“… w największy zachwyt wprawił nas dopiero Wielki Hińczowy Staw, widok był bowiem jak z bajek Disneya… Z Koprowego obraz był nieziemski… ślicznie wyeksponowana grań Orlej Perci delikatnie chowająca się za ramieniem Miedzianego… lekko zgarbiony grzbiet Krywania wyglądający zza Hrubych Turniczek, majaczące w oddali Rysy, Vysoka i Kończysta… no i wreszcie olbrzymie Mięguszowieckie budowle…” |
Żuczek fragment z górskiej wyprawy letniej na Koprowy Szczyt w 2010 roku |
“… czując się jak młodzi bogowie ruszyliśmy na podbój Pilska. Wspinaczka była długa i ciężka. Nie było tu czasu na oglądanie tego, co znajduje dookoła nas, trzeba było uważać jak stawiać nogi, by nie polecieć do tyłu. Ocierając pot na czole dzielnie dawaliśmy radę, w końcu ‘jakaś tam górka’ nie może pokonać Popapranej Drużyny! …” |
Żuczek fragment z górskiej wyprawy letniej na Pilsko w 2009 roku |